CITIUS, ALTIUS, FORTIUS, COMMUNITER - motto Igrzysk Olimpijskich towarzyszyło niezmiennie biwakowym zmaganiom Czarnych Bratanków czyli harcerzy i zuchów z Budapesztu, spadkobierców żołnierzy 10. Brygady gen. Maczka.
Wspinaczka, ścieżka odwagi, bieg pod górę z piłką tenisową, zapasy w powietrzu czy przeciąganie liny to tylko niektóre z konkurencji, w których uczestniczyli, aby poczuć emocje i wyzwania towarzyszące Olimpijczykom w czasie Igrzysk Olimpijskich.
Weekend w urzekającej Dolinie Cuha przyniósł wiele nowych doświadczeń i pozwolił sprawdzić siebie samych w trudnych warunkach.
Już nie straszne im nocowanie w namiotach, w czasie niskich temperatur czy wspinaczka w wysokich skałkach.
Weekendowe harce uczyniły ich silniejszymi, pewniejszymi własnych umiejętności, a co najważniejsze głębiej przenikniętymi duchem harcerstwa Druhami.
POLONIJNA AGENCJA INFORMACYJNA - KOPIOWANIE ZABRONIONE.
NA PODSTAWIE: Czarne Bratanki
NAPISZ DO REDAKCJI - PODZIEL SIĘ WIADOMOŚCIĄ